Kiedyś przesłuchując stare składanki natknąłem się na niesamowity utwór "The Healer" niemieckiego Brainstorm. Po kilkukrotnym przesłuchaniu tego kawałka doszedłem do wniosku, że powinienem jak najszybciej załatwić sobie całą płytę. Po kilku dniach w moich drzwiach stanął listonosz i wręczył mi paczkę, w której znalazłem ładnie wydaną płytę "Unholy".
Od razu wrzuciłem krążek do odtwarzacza, płytę otwierało trzeba przyznać trochę dziwaczne intro, potem była już tylko znakomita gitarowa orgia. Gitary brzmią mocno i soczyście (widać wpływy starego thrash metalu). Bardzo podoba mi się na tym albumie gra perkusisty, częste zmiany tempa i niekiedy takie zagrywki że głowę urywa. Dość długie i niekiedy bardzo szybkie utwory okraszone są znakomitymi solówkami i niesamowitym śpiewem wokalisty Markusa Jurgena (moim skromnym zdaniem to jeden z lepszych wokalistów z kręgu power metal). Brzmienie albumu zachwyca, ale to dziwić nie może skoro płytę miksował gość pracujący wcześniej z Virgin Steele, Gamma Ray i Blind Guardian, a za produkcję albumu odpowiedzialni są Dirk Schlachter (Gamma Ray) i Harald Spengler (Stormwitch). "Unholy" to ponad 60 minut wspaniałego gitarowego power metalu, zdecydowanie polecam wszystkim.
Krzysiek / [ 09.07.2003 ]
|