01. Sweet Jane
02. Here To Do
03. It's Yours If You Want It
04. Express Your Desire
05. Death At Hand
06. The Energy
07. Phase of Madness
08. The Awareness
09. My Hallucination
10. The Result
11. Ov Like Mind



White Stains to już w zasadzie przeszłość... Ten szwedzki zespół został założony w 1987 roku przez Carla Abrahamssona, do którego dołączali różni muzycy. Nazwa zespołu nawiązuje do tomiku poezji Aleistera Crowleya. A muzycznie, zainteresowania zespołu rozpościerały się pomiędzy Nową Falą, occult rockiem a muzyką psychodeliczną, elektroniczną i alternatywną, czasem wręcz eksperymentalną. Poruszane przez nich tematy skupiały się wokół tematyki okultyzmu i wiedzy tajemnej. Przez kilka lat wydali serię albumów. A w 2002 roku przekształcili się w zespół o nazwie Cotton Ferox. Natomiast materiał "Singleminded Dualisms" stanowi zbiór utworów, które ukazały się w latach 1987-1989 jedynie na płytach winylowych - 7" i 12" EP . Całość została opatrzona właściwym komentarzem Carla Abrahamssona, będącym świetnym wprowadzeniem do wysłuchania materiału, wskazującym na kontekst w jakim powstawały zawarte na nim kompozycje.

Nastrój jaki wytwarza muzyka posiada specyficzny klimat. Z jednej strony słychać dość dynamiczne tematy z punkowym lub też post punkowym sznytem (z przesterowanymi gitarami, które tutaj brzmią dość garażowo, zwłaszcza gitarowe solówki). Jakby The Clash czy Ramones zwolnili obroty. Ale drugą stronę tego okultystycznego medalu tworzą echa Nowej Fali, nieco taneczne, a nawet psychodeliczne, bardziej mroczne, które w połączeniu z rockowym instrumentarium zbliża całość do bardziej gotyckich klimatów w stylu dark wave. Wyraźnie zaznaczona jest ciekawa gra gitary basowej oraz perkusyjne uderzenia. Przesterowane gitary są lekko schowane z tyłu. A klawisze (często o bardzo dziwacznych brzmieniach) gdzieś tam istnieją czasami w tle (miejscami wyłaniając się do przodu by wzmocnić nastrój). Być może podejrzewane przeze mnie inspiracje Clan Of Xymox czy Joy Division albo Bauhaus nie okazałby się chybione. Nawet sposób śpiewania jest charakterystyczny - śpiewano deklamowany, w niższych tonacjach, bez zbędnych porywów emocjonalnych (ale za to ze słyszalnym fałszowaniem). Do tego chwilami dołączają się melorecytacje lub różne (jakby filmowe) dialogi.

Mrok wytwarzany przez White Stains nie jest drapieżny, może odrobinę złowieszczy, a raczej powoli snujący się, otaczający, chwilami dodatkowo nacechowany psychodelicznym sennym nastrojem, lekko bluesowym. Niektóre tematy mogą sugerować stany intoksykacji jakimiś psychodelikami. Zwłaszcza te bez przesterowanych gitarowych riffów, z delikatnymi solówkami i spokojną pracą sekcji rytmicznej. Także są tematy bardzo eksperymentalne, chaotycznie łączące różne style - noise, ambient z rożnymi samplami. Nie mam pojęcia czy muzyczno-wokalne niedociągnięcia były zamierzone, czy była to muzyka na miarę ówczesnych możliwości jej twórców. Dzisiaj ta muzyka raczej może mieć znaczenie historyczne. Chyba, że ktoś wykonałby ją (profesjonalnie) na nowo. Wówczas może by owe aranżacje nabrały bardziej atrakcyjnego wydźwięku, gdyż pomysły kompozycyjne były dobre.

It's Yours If You Want It:



Paweł "Pavel" Grabowski / [ 04.09.2023 ]







Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








White Stains
Singleminded Dualisms

Zoharum Release - 2023 r.




5/10




© https://METALSIDE.pl 2000 - 2025 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!