01. The Hunt for White Christ
02. Lead Us Into War
03. Your Children Will Burn (Live 2009)
04. This Is Our World Now (Live 2009)
05. The Dark One (Demo 1989)
06. Ancient Dead (Demo 1989)



W październiku 2018 roku horda z Unleashed wypuściła w świat swój trzynasty album studyjny: ciepło przyjęty "The Hunt for White Christ". Kilka dni po jego premierze na niemiecki rynek trafiła specjalna EP-ka promująca to wydawnictwo. "EP & Rarities" ukazała się ze 117 numerem magazynu Legacy, przyjmując formę cienkiego digipaka. Jego front zdobi artwork podkradziony większemu bratu, z tyłu znajdziemy tracklistę, a w środku płytkę i zdjęcie kapeli. Szału nie ma - zwłaszcza jak porównamy sobie obiekt recenzji z mini-albumem Avantasii. Jak natomiast z zawartością?

W skład wydawnictwa wchodzi sześć kompozycji - dwie studyjne, dwie w wersjach na żywo oraz dwie demówki - a całość zamyka się w okolicach 22 minut. Na pierwszy ogień idą kawałki z pełnego albumu, a więc utwór tytułowy oraz "Lead Us Into War". Co by tu nie mówić - oba są świetne i wgniatają w ziemię potężnym brzmieniem. Mimo iż są mocne i ciężkie, to nie brakuje w nich też odpowiedniej dozy melodyjności (fajna solóweczka w "The Hunt for White Christ"!), przez co zarówno pierwszy, jak i drugi numer zostają w pamięci. Następnie przeskakujemy do nieco innych klimatów. "Your Children Will Burn" oraz "This Is Our World Now" pokazują Unleashed w koncertowej akcji. Oczywiście jakość nagrań ustępuje tym studyjnym - zwłaszcza gitary są mocno przytłumione. Kompozycja z "Hammer Battalion" posiada jednak odpowiednią moc, a na numerze z "Midvinterblot" publika nawet sobie trochę śpiewa.

Dwa ostatnie numery to już nieco inna para kaloszy: oto bowiem otrzymujemy utwory w wersjach demo, datowane w trackliście na... 1989 rok. Oficjalnie materiał na pierwszą kasetę demo nagrany został w marcu 1990 roku - czyżbyśmy uraczeni zostali więc jakimś dawno zapomnianym rarytasem? Niekoniecznie, gdyż zarówno "The Dark One" jak i "Ancient Dead" niczym się nie różnią od wersji z "The Utter Dark". Oczywiście jakość na omawianej płytce jest dużo lepsza niż w przypadku utworów krążących gdzieś w odmętach sieci, ale pomijając to - są identyczne. Słuchałem, próbowałem wyłapać jakieś mikroskopijne różnice, ale nic z tego - czyżby grupa pomyliła się więc w ich datowaniu? Dziwna sprawa. Same demówki są dość ciekawe: gitary hałasują, Schultzowi zdarza się miejscami zagrać nierówno (zwłaszcza w "Ancient Dead"), na wokalu Robert Sennebäck z Dismember, którego nie da się zrozumieć - underground pełną gębą!

"The Hunt for White Christ: EP & Rarities" to jednak płytka tylko i wyłącznie dla największych fanów szwedzkiego zespołu. Nie znajdziemy bowiem na tym wydawnictwie jakiegoś niesamowitego, niedostępnego nigdzie indziej materiału. Pierwsze dwa kawałki są na ostatnim albumie, demówki to (tak na 90%) materiał z "The Utter Dark", a kompozycje w wersjach na żywo... Cóż, są OK, no ale w sieci nie brak przecież fragmentów koncertów Unleashed z różnego rodzaju festiwali. Stąd też płytkę polecić mogę tylko tym osobom, które w swojej kolekcji posiadać muszą każde wydawnictwo tej hordy.

The Hunt For White Christ:



Tomasz Michalski / [ 26.06.2020 ]







Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








Unleashed
The Hunt for White Christ: EP & Rarities

Legacy Magazine - 2018 r.




-/10




© https://METALSIDE.pl 2000 - 2025 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!