1. Addiction
2. Trapped Inside
3. My Reality
4. Kill Or Be Killed
5. Widow's Eye
6. Enigma
7. Sicknest
8. Asylum



Zespół SickNest powstał na początku 2011 roku i w swoim dorobku ma jedno demo i płytę zatytułowaną "Reality Imprisoned", o której traktuje ta recenzja. Na krążku znalazło się osiem kompozycji, które wypełniły prawie godzinę.

Hmm... zacznijmy może od tego jak sam zespół określił swoją muzykę w notce dołączonej do płyty: "8 mocno progresywnych utworów inspirowanych wieloma gatunkami metalu, które zawierają również dozę innych stylów muzycznych". I powiem Wam moi drodzy, iż dokładnie tak jest. "Reality Imprisoned" to wielowymiarowy materiał. Niebanalny, świeży i kipiący pomysłami. Niesamowicie złożona i wielowątkowa jest ta muzyka. Słuchając poszczególnych utworów nie wiadomo czego się spodziewać za chwilę.

Sporo przeróżnych odjazdów, skoków w przeróżne strony, po prostu Progresive Metal pełną gębą. Od klasycznie granego metalu, przez thrashowe zagrywki, do momentów wręcz death metalowych (końcówka "Asylum"). Na tej płycie wszystko jest możliwe. Rockowe klimaty? Oczywiście, prosimy jak najbardziej - początek utworu "Enigma"... można? Można. W zasadzie można bez problemu wskazać patenty znane z każdej dowolnej szufladki, czy to doom, czy też black.... itd. Niesamowite, prawda? Muszę przyznać, iż chłopaki z SickNest niczym się nie przejmują i nie mają jakichkolwiek ograniczeń jeśli chodzi o muzykę.

Co ciekawe cały materiał jest niesamowicie spójny i poskładany z wielkim wyczuciem. Nie ma tutaj jakiegoś przerostu formy nad treścią, czy przesady. Te osiem numerów niesamowicie trzyma się "kupy" i można wręcz odnieść wrażenie, że kawałki napisał zespół z wieloletnim stażem i doświadczeniem. Tym bardziej chylę czoła przed muzykami SickNest. Niesamowita wizja i muzyczna fantazja. Prawdę mówiąc ciężko jest opisywać tak graną muzykę. Mamy tutaj wiele wątków i warstw, a mnogość smaczków, muzycznych plam w tle, zagrywek, czy łamańców nie mieści się w mojej głowie.

Teoretycznie przy takiej ilości generowanych dźwięków łatwo się pogubić, ale o czymś takim w przypadku SickNest nie ma mowy. Cholernie się dziwię jak to jest możliwe. Chłopaki bardzo zgrabnie wszystko poustawiali i efektownie odegrali. W tej muzyce nic nie jest "proste". Nawet wokalista Łukasz, zwany "Pilotem" nieźle nam tutaj "odlatuje". Sporo kombinowania w liniach wokalnych, a sam śpiew też nie jest oczywiście jednoraki. Mamy klasyczne zaśpiewy, wycieczki w górki i jak najbardziej rasowe growle. Do wyboru, do koloru. Naprawdę dosyć ciężko to wszystko na początku ogarnąć, ale warto ten materiał przepuścić kilka razy w odtwarzaczu i cieszyć się jego bogactwem. Do tego wszystkiego dokładamy świetną (a jak!) produkcję, która podkreśla wszystko to ca najlepsze w muzyce SickNest. Dźwięk na płycie jest po prostu idealnie dobrany do tego grania.

"Reality Imprisoned" to dosyć skomplikowana płyta, no ale skoro "progres", to nie może być inaczej, ale tak serio mówiąc nie jest to granie dla zatwardziałych metalowców, którzy nie wychylają się poza swoją "szufladkę". Fani ekstremy oczywiście niewiele tutaj znajdą dla siebie. A komu to granie na pewno podejdzie? Jeśli nie boisz się niebanalnego podejścia do grania metalu, nie jesteś przerażony słówkiem "progres", nie masz problemu z wielowątkową, złożoną i niesamowicie pokombinowaną muzyką to SickNest jest dla Ciebie.

Piotr "gumbyy" Legieć / [ 24.04.2015 ]







Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








SickNest
Reality Imprisoned

SickNest - 2015 r.




8,5/10




© https://METALSIDE.pl 2000 - 2024 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!