Zespół Consumer powstał w 2012 roku, a materiał opatrzony tytułem "Between The Betrayers" to ich pierwsze demo. Tutaj muszę przyznać, iż zespół stanął na wysokości zadania i przyszykował elegancki... digipack! Brawo. To tyle tytułem wstępu i przechodzimy do muzyki. "Between The Betrayers" to trzy pełnoprawne numery plus intro, a cały materiał trwa 17 i pół minuty.
Po całkiem intrygującym intrze lecimy z numerem "Purge". Rozbudowany wstęp tego kawałka pomyślany chyba został jako łącznik z intro, później pojawia się dziarski riff, mini solo i po chwili mamy już klasycznie thrash metalowe lutowanie. Tak, Consumer nie bawi się w jakiekolwiek kompromisy - od początku do końca mamy kawał solidnego łojenia. Muszę przyznać, że ta muzyka zrobiła na mnie spore wrażenie i jak na pierwsze demo, to sporo w owym graniu słychać już jakości. Muzycy dosyć sprawnie obsługują swoje instrumenty i całkiem ciekawie aranżują poszczególne kompozycje.
Thrash metal według Consumer to pokombinowane riffy i mocarna praca sekcji. Nie jest to jednostajna łupanka i sporo w tych numerach się dzieje. Wystarczy wspomnieć, iż zamykający demo kawałek zatytułowany "Awakening" trwa ponad sześć minut. Heh... ciekawe czy tylko mi ten numer kojarzy się z bardzo znanym i zasłużonym zespołem z Los Angeles na literkę S. Swoją drogą w Consumer sporo słychać thrash metalu z zza Wielkiej Wody. Na szczęście chłopaki nie kopiują nikogo i grają po swojemu.
Jak na pierwsze demo to zespół broni się bezproblemowo. Numery są poukładane z pomysłem, wykonanie niezłe... cóż więcej rzec. Myślę, że warto zapamiętać tę nazwę, bo w przyszłości z Consumer możemy mieć sporo pociechy.