01. The Key
02. Summer Lightning
03. Gun Runner
04. Give Me Back Your Heart Again
05. Nothing Lasts Forever
06. Natural Selection
07. Fight Fire With Fire
08. Blood Money
09. Passion For The Sun
10. Screaming In The Night



Drugi album Wildfire zatytułowany "Summer Lightning" to jeden z niedoszłych markowych produktów, mający się sprzedawać w porządnych sklepach muzycznych. Niestety w latach 80-tych los dla brytyjskich zespołów był okrutny i nie pozostawiający na nich suchej nitki. O trudnej sytuacji może świadczyć fakt, iż płyta - podobnie zresztą jak debiut brytyjskiego Wolf'a - została wydana przez belgijską wytwórnię Mausoleum, która raczej nie sympatyzowała z lżejszymi odmianami metalu. Na płycie perfekcyjnie zaśpiewał pierwszy, oryginalny wokalista Iron Maiden - Paul Mario Day. Muzyka zawarta na albumie prezentuje melodyjne, rockowo-metalowe granie, mające trafić głównie do rockowej publiczności. Nie udało się, ponieważ krążek ten pozbawiony jest prawdziwej przebojowości i czegokolwiek, co mogłoby słuchacza poruszyć.

Brakuje drapieżnych riffów, topornego lub chociażby wyrazistego brzmienia. Melodie są zbyt miałkie, o czym świadczy "Summer Lightning". Słychać, iż jest to stylistyka melodic metalowa, ale nie porusza tak szczególnie w tym kawałku nic. Ciężkie i przebojowe zarazem miały być zapewne "The Key" i "Gun Runner", jednak brzmienie w tych utworach jest zbyt ugładzone. Myślę, że gdyby nagrali oba te kawałki dziś, byłyby one chwytliwymi numerami. Nie zabrakło pięknej ballady "Give Me Back Your Heart Again", z poruszającym i podniosłym refrenem. Próbę sprzedania się na rynek amerykański słychać wyraźnie w "Nothing Lasts Forever" oraz "Fight Fire With Fire", ale brakuje w nich polotu i zdecydowanie nie robią żadnego wrażenia. "Blood Money" pozostawia wrażenie, że członkowie nie mogli się zdecydować, co konkretnie chcą zagrać. Mamy szybkie tempo, zadziorny riff oraz przeciętną melodię i nieco beznamiętne chórki. Występują również dość przesłodzone sola. Takie rozdarcie między komercyjnym rockiem a agresywnym heavy metalem czynią ten utwór słabym. Na koniec bardzo dobry, epicki "Screaming In The Night". Postarali się gitarzyści, serwując nam ciężkie i patetyczne riffy oraz ciekawe sola.

Produkcja nie jest najlepszej jakości, ale zważywszy na czas powstania i fundusze jest dość solidna. Album doskonale zrealizowany i może gdyby grupę stać było na lepszą promocję, dziś byłaby uznaną marką. Przede wszystkim należy tu pochwalić świetną sekcję rytmiczną sprawującą się fantastycznie szczególnie w szybkich numerach. Reszta muzyków również prezentuje się doskonale. Mimo rewelacyjnych umiejętności technicznych muzyków album nie zyskał sławy i uznania.

747 / [ 29.01.2014 ]




brak recenzji





Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








Wildfire
Summer Lightning

Mausoleum Records - 1984 r.




7/10



brak recenzji



© https://METALSIDE.pl 2000 - 2025 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!