1. Eternal Flood
2. Mental Sadism
3. Riot Of Blood
4. The Iceman
5. Malapane Valley Thrashers
6. Born To Sin
7. Suicide World
8. Way Of Destruction
9. Psychosis Of Fear



Komutator - element przełączający umieszczany na wirniku komutatorowych maszyn elektrycznych (silników prądu stałego i generatorów prądu stałego zwanych także prądnicami). Komutator umożliwia przepływ prądu elektrycznego do wirnika synchronicznie z obrotem wirnika przełączając kierunek prądu w uzwojeniach wirnika wraz z jego obrotem. Komutator zbudowany jest z dielektrycznego walca o wysokiej odporności temperaturowej... eeee... co ja piszę... to nie ta historia.

Z zespołem Komutator (niezła nazwa!) po raz pierwszy zetknąłem się przy okazji składanki "Thrashing Damnation Thru Compilation 2". Dwa numery ("Born To Sin" i "Malapane Valley Thrashers") przypadły mi do gustu i pozostawiły pozytywne wrażenie. Teraz znam już cały debiut, który otrzymał tytuł "Mental Sadism".

Komutator prezentuje dosyć nowoczesny thrash metal oparty na solidnym riffowaniu i wokalnych wrzaskach. Na szczęście chłopaki nie patrzą na innych, nie szukają tego co obecnie modne, tylko grają swoją muzę. Nie piszę tego przypadkowo, bo wiadomo jak to w ostatnich latach w thrash metalu było. "Mental Sadism" to 9 kompozycji, które trwają niespełna 40 minut, czyli jest dosyć krótko, ale za to bardzo treściwie. Jest to bardzo równa płyta, nic tutaj nie odstaje w jedną, czy drugą stronę. Sporo ciekawych riffów, świetne sola i konkretna sekcja. Takie granie jak najbardziej mi pasuje.

Muzycy sporo kombinują, szukają niebanalnych rozwiązań i nie boją się lekko odjechać. Dzięki temu ta muzyka żyje i pokazuje swoje emocje. Słucham tej płyty z dużą przyjemnością i za każdym razem wynajduję jakieś interesujące zagrywki, na które wcześniej nie zwróciłem uwagi. Sporo na tym krążku się dzieje, nie ma nudy czy zmęczenia. Bardzo przypadły mi do gustu fragmenty w których zespół gra instrumentalnie i bawi się tą grą (np. w "The Iceman"). W tych momentach słychać, że muzycy mają pomysł na swoją muzykę i już nieźle sobie radzą z komponowaniem. A trzeba przypomnieć, że to debiut, a zespół powstał w 2006 roku.

Jak to też z debiutami bywa, nie brakuje tutaj pewnych niedociągnięć. Jednym z takich najbardziej zauważalnych to lekka monotonia w liniach wokalnych. Przydałoby się jakieś urozmaicenie, bo takie ciągłe i jednostajne wykrzykiwanie jest lekko nudnawe. A zróżnicowane wokale na pewno ubarwiłyby ten materiał. Tym bardziej, że Ado rasowo się wydziera i nieźle daje radę. Przydałoby się też troszkę więcej przestrzeni w brzmieniu, bo jest tak jakoś ciasnawo jak dla mnie. No i ta niepotrzebna kibicowska przyśpiewka (pisałem już o tym przy okazji składanki)...

"Mental Sadism" to bardzo równa płyta, od początku do końca trzymająca dobry, równy poziom. Dosyć dojrzała jak na debiut i to bardzo cieszy, że tak szybko Komutator osiągnął taki poziom. Nie potrafię wskazać utworu który zrobił na mnie najlepsze, jak i najgorsze wrażenie. To bardzo dobrze świadczy o całości. Ach... zapomniałbym wspomnieć o kompozycji zatytułowanej "Psychosis Of Fear" która jest zaśpiewana po... polsku. Małe zaskoczenie i niespodzianka.

Debiut zespołu Komutator polecam oczywiście wszystkim thrash maniakom z czystym sumieniem. Materiał skrojony bardzo elegancko, brzmienie ukręcone zostało solidnie, więc nie pozostaje nic innego jak słuchać, słuchać, słuchać i słuchać...

Piotr "gumbyy" Legieć / [ 29.11.2013 ]




brak recenzji





Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








Komutator
Mental Sadism

Komutator - 2013 r.




7/10



brak recenzji



© https://METALSIDE.pl 2000 - 2025 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!