01. Symphonies Of Suffering
02. Am I The Ocean
03. Dreaming Of Spires Gold
04. Sludge
05. Loathing



Warszawski zespół Loathing po raz pierwszy prezentuje swoją muzykę szerszej publiczności. Materiał zawarty na "EP 2012" to pięć kompozycji i niespełna dwadzieścia minut intensywnego grania. Pierwsze wyjście do ludzi, więc to tyle tytułem wstępu.

Loathing sporo kombinuje w swoim graniu, gdyż w ich muzyce miesza i kotłuje się kilka stylistyk. Zaczynając od brutalności death metalu, poprzez zadziorność thrashu, a na blackowym klimacie kończąc. Oczywiście... to wszystko napisałem w wielkim skrócie, bo bez problemu można dopatrzeć się (hmm... usłyszeć) elementów charakterystycznych dla heavy, czy doom. Co ciekawe taki stylistyczny misz-masz dosyć sprawnie został zaaranżowany i poskładany do kupy. Nie ma tutaj mowy o przeroście formy nad treścią, muzycy też jakoś specjalnie nie odjechali w dziwnym kierunku. Oczywiście sporo w tym wszystkim psychozy, zakręconego grania i wszechobecnej schizofrenii.

Całość muzyki zespołu Loathing oparta jest na mocarny gitarowych riffach, silnie wspieranych przez bębny. Bas i wokal również odwalają tutaj kawał równie ciężkiej roboty. Pierwszy z nich nieustannie terkocze gdzieś w tle i dodaje sporo przestrzeni. Pod względem wokalnym, wokalista posiada dosyć szeroki wachlarz: od blackowego skrzeku, przez growle, do bardziej czystych zaśpiewów. Gardłowy sporo kombinuje w swoich liniach wokalnych i wiele dokłada do niespokojnego klimatu, którego nie brakuje na całej płycie.

Kompozycje poukładano dosyć sprawnie, nie ma w nich nudy, czy zbytniego kombinowania. W sumie zaskakuje swoboda używanych środków przekazu i czerpania z różnych szufladek. To pokazuje, iż członkowie Loathing moją sporą wyobraźnię muzyczną i nie przejmują się jakimikolwiek ograniczeniami. Mało tego, potrafią mocno zaskoczyć, jak w kompozycji "Sludge", która pokazuje bardziej spokojne oblicze tego zespołu. Na mnie jednak największe wrażenie robi numer dwa, czyli "Am I The Ocean". Mamy w nim pokazane wszystkie elementy składowe muzyki tego zespołu. Death metalowe granie uzupełnione heavy metalową solówką, sporo doomowego, złowrogiego klimatu i gdzieś tam oczywiście pojawiają się blackowe blasty. W zasadzie pod ten schemat (w mniejszym lub większym stopniu) wpisują się wszystkie utwory z "EP 2012".

Zespół Loathing prezentuje bardzo ciekawe podejście do granej muzyki. Najwyraźniej nie ograniczają się w żaden sposób i robią świetnie to co czują. Pierwszy materiał, pierwsze pomysły, pierwsze doświadczenia w komponowaniu i nagrywaniu. Jak na razie wszystko wygląda całkiem obiecująco, powiedziałbym wręcz perspektywicznie. Jest w tym coś, co przykuwa uwagę. Ja na pewno zapamiętam tę nazwę i sprawdzę w przyszłości kolejny materiał napisany przez Loathing.


Piotr "gumbyy" Legieć / [ 11.06.2013 ]







Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =




Loathing [ loathing.crew@gmail.com ] 11-06-2013 | 19:23

Zapraszamy na nasz profil na Facebooku - https://www.facebook.com/LoathingPl






Loathing
EP 2012

Loathing - 2012 r.




-/10




© https://METALSIDE.pl 2000 - 2025 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!