1. De Profundis Clamavi
2. The Painted God
3. The Forest Sanctuary
4. Season Of Mists
5. Denial
6. Acta est Fabula
7. God Of Thunder



Postmodern Coffin powstał w 2008 roku w Kutnie i w 2010 roku zaprezentował swoje pierwsze nagranie. "This Morbid Coil" to sześć kompozycji autorskich (w tym intro) i cover "God Of Thunder" zespołu Kiss. Skład zespołu to tak naprawdę dwóch muzyków i wokalista. Perkusja jest programowana i to niestety słychać od samego początku. Na pewno jest to minusik, no ale zespół jest na dorobku, więc wybaczam. Szczerze mówiąc to nawet nie wiem, czy powinienem używać nazwy "zespół", gdyż muzycy sami określają się mianem projektu. Generalnie to kwestia tylko i wyłącznie nazwy (przynajmniej dla mnie), więc pozostanę przy swoim. To tyle w kwestii formalnej i przejdźmy do samej muzyki. Hmm... tutaj jest mały problem, gdyż nie sposób jednoznacznie określić co chłopaki z Postmodern Coffin grają. Oczywiście całość jest zorientowana na muzykę metalową, mamy tutaj elementy death metalowe, mamy klasyczne heavy, odrobinę i thrash metalu by się znalazło, a całość jest ubarwiona elementami rodem z gothic/doom metalu. Taki trochę miszmasz, no ale tutaj trzeba przyznać chłopakom, że poukładali te wszystkie elementy całkiem sprawnie. Kawałki są dosyć pokombinowane, sporo się w nich dzieje. Biorąc pod uwagę składniki tej muzyki, to innego wyjście nie ma. Na pewno zwracają uwagę solówki, które ubarwiają kompozycje. Kuleje trochę produkcja tego materiału, na pewno można by ukręcić lepsze brzmienie z "This Morbid Coil", ale tutaj znowu ekipa się obroni - całość zarejestrowano w warunkach domowych. Najbardziej do gustu przypadła mi kompozycja numer 4, czyli "Season Of Mists". Klimatyczny początek, a później sporo kombinowanego grania z niezła, taką troszkę rozlazłą solówka i kończymy kawałek podobnie jak się rozpoczął. Jak dla mnie to świetnie zagrane nastrojem i emocjami. Brawo.

Cóż więcej... pierwsze koty za płoty, jak na pierwszą EP'kę to jest całkiem przyzwoicie. Słychać, że muzycy mają jakiś pomysł na siebie, szukają swojej muzy i nie próbują kogokolwiek naśladować. Panowie - róbcie dalej swoje, nie oglądajcie się wstecz, a będzie dobrze. Dużej płyty, nagranej w studio z prawdziwego zdarzenia posłucham z przyjemnością.

Piotr "gumbyy" Legieć / [ 08.09.2010 ]




brak recenzji





Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








Postmodern Coffin
This Morbid Coil

Postmodern Coffin - 2010 r.




-/10



brak recenzji



© https://METALSIDE.pl 2000 - 2025 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!