Nie chciałbym się powtarzać ale po raz kolejny z przyjemnością stwierdzę, że nasza polska scena metalowa rozwija się w szybkim tempie. Dobrych kapel mamy coraz więcej. Więcej koncertów, nic tylko się cieszyć. Do moich łap dostał się krążek kolejnego młodego zespołu. Miecz Wikinga znany mi jest od dawna, jednak dopiero teraz udało mu się nagrać demo zatytułowane bezpośrednio "Heavy Metal". Oto co usłyszałem:
"Żelazne miraże" otwierają cztero utworowe demo chłopaków z Sępólna Krajeńskiego. Jak sam tytuł mówi, kawałek śpiewany w ojczystym języku (jak cała płyta). Muzycznie jest to stary klasyczny heavy metal. Nie brak tu inspiracji zespołami z własnego podwórka, słychać, że panowie są pod wpływem Turbo i Kata. Czasami pojawiają się galopady kojarzące z Running Wild. Bardzo ciekawie wpasowane są rasowe heavy metalowe zwolnienia, gdzie instrumentaliści mogą się wykazać. Długie i interesujące sola, bardzo ciekawy tekst, gęsta perkusja, wszędobylski bas. Takie utwory mogą się podobać. "Odsieczy czas" zaczyna się jak połączenie Turbo i Iron Maiden. Proste powtarzane riffy, do tego ciekawa sekcja. Potem jak łatwo sobie wyobrazić muzycy przyspieszają, tak wygląda klasyczny heavy metal. Kolejny udany numer. "Jesteś krainą sposobności" to jeden z lepszych kawałków. Ciekawe melodie i bardzo udany tekst z pewnością powodują uśmiech fanów podczas koncertów. Trzeba przyznać, że Miecz Wikinga nagrał bardzo dobry hymn. Takiego kawałka nie powstydziłby się niejeden uznany zespół. "Husaria lepszego stworzenia" to wałek, który z powodzeniem mógłby znaleźć się na którymś z krążków Kata czy Turbo. Podobnie jak poprzednicy, utwór rozpoczyna się spokojnym wstępem, który przechodzi w szybkie partie. Miejscami wokal Smoka brzmi jak dokonania Romana Kostrzewskiego. Potem ładny efekt z solówką przy wyciszonej drugiej gitarze, po prostu Heavy Metal.
Podsumowując. Można napisać krótko i treściwie. Gratulację panowie. Mam nadzieję, że wkrótce nagracie debiutancką płytę w lepszych warunkach. Wtedy muzyka zaprezentowana na "Heavy Metal" nabierze nowego kształtu. Chociaż z drugiej strony materiał brzmi jak stare klasyczne metalowe produkcję z tzw. "pazurem". Zatem jakby nie patrzył jest dobrze.
Krzysiek / [ 22.11.2003 ]
|
