01. Nigdy nie ustaliłem 02. Czasem 03. Blask 04. Bieguni 05. Ile można 06. Pływanie 07. Trucizny i klątwy 08. Informacja zwrotna 09. Zagłada 10. Skamieliny
"Tak Będzie Lepiej" to drugi długograj gdańsko-warszawskiego bandu. Nie znam debiutu Sztyletów, ale ich nowa propozycja zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Chłopcy w atrakcyjny i udatny sposób mieszają różne gatunki i klimaty. Muza łączy wpływy post-hardcore, emo-core, noise i metal-core.
Jest głównie ofensywnie i ostro, ale bez nienawiści i złych pobudek. W przekazie znajdujemy zresztą różne nastroje: nie tylko gwałtowność ale też refleksję i zadumę, melancholię, silny dramatyzm, łagodność. Pomysłów Sztyletom nie brakuje. Ogólnie choć muza jest mocna to przekaz jest pozytywny. Z pewnością nie jest to muzyka przytłaczająca. Zawdzięcza to swojej zawartej w dynamice chwytliwości. Bardzo ciekawe, przemyślane teksty wyśpiewuje emocjonalny, zaangażowany wokalista.
Muzyka jest trudna w odbiorze przez swoją zmienność i łączenie różnych wpływów, ale słucha się jej z przyjemnością, bez poczucia zmęczenia dźwiękami. Wymaga ona jednak skupienia u odbiorcy. Ta twórczość jest wykreowana z dużą kulturą i inteligencją. Mocno kojarzy mi się z amerykańską sceną rocka niezależnego, towarzyszy jej ten sam duch. Zespół Sztylety wykorzystuje różne inspiracje, ale miesza je wszystkie na swoją modłę, ma odrębne, oryginalne spojrzenie na muzykę. Godna polecenia, wyróżniająca się płyta na polskiej scenie indie anno 2023.