1. Orchestrated Devastation
2. Fluent in Silence
3. Artistic Butchery (2018 Re-Recorded Version)
4. Crushed (2018 Re-Recorded Version)
5. These Walls Shall Be Your Grave (Live at Maryland Death Fest 2019)
6. Cries of the Forsaken (Live at Maryland Death Fest 2019)
7. 48 to 52 (Live at Maryland Death Fest 2019)
8. Cryptorium (Live at Maryland Death Fest 2019)



Brutality to jedna z tych ekip, które jakoś nie miały szczęścia przebić się do szerszej grupy odbiorców. Pochodzi z samej mekki amerykańskiego death metalu (a więc Tampy na Florydzie), tworzy od czasu wykrystalizowania się reguł rządzących tym gatunkiem, ich debiutancki krążek zdobywał znakomite recenzje (a i kolejne nie były złe). A jednak gdzieś przepadła wśród nazw pokroju Nile, Morbid Angel, Obituary czy Deicide. Po kilku reaktywacjach i zmianach składu chłopaki uznali, że pora kończyć zabawę, a dzięki zaangażowaniu wydawcy przysiedli do pożegnalnego (czy na pewno?) wydawnictwa. Czym jest "Sempiternity" i czy warto po to w ogóle sięgnąć?

"Sempiternity" wydane zostało przez Emanzipation Productions w formie jewel-case'a, ozdobionego bardzo ładną okładką autorstwa Maxa Wintera (prace dla m.in. In the Woods...). W środku znajdziemy płytkę z nadrukiem z czaszek oraz książeczkę z tekstami i fotką grupy. Tu jednak mały minus, ponieważ część z nich jest rozmazana, a przez to: trudna do odczytania. Po włożeniu nośnika do odtwarzacza czekają na nas zarówno kawałki w wersji studyjnej, jak i te zarejestrowane na żywo. Na początek dostajemy dwa najsmakowitsze kąski a więc utwory, które napisane zostały z myślą o następcy "Sea of Ignorance" z 2016 roku. "Orchestrated Chaos" oraz "Fluent in Silence" uciekły spod topora - reszta materiału natomiast wylądowała w koszu. Ten pierwszy to kawał interesującego death metalu: pełnego zmian tempa, interesujących zagrywek na gitarze i z zaskakująco melodyjną solówką. Jest mocno, ale też i niekiedy depresyjnie doomowo. "Fluent in Silence" choć miejscami również potrafi zwolnić, to głównie szybsze, niemal thrashowe tempo. Ponownie cieszy praca dwóch gitarzystów - Fernandez i Pritchard ładnie się tutaj uzupełniają. No i Scott Reigel na wokalu ciągle daje radę.

Kolejne dwie kompozycje to dwa starsze kawałki, ale w wersjach z 2018 roku - a dokładniej to z 7-calowej EP "Antecedent Offerings". Skład niemal ten sam, tyle że jeszcze wtedy bez Pritcharda - jedynym gitarzystą był Jay. Panowie postanowili zagrać sobie wówczas w studio "Artistic Butchery" z "When the Sky Turns Black" (1994) i "Crushed" z debiutanckiego "Screams of Anguish" (1993). Wyszło im to całkiem w porządku - muzykom nie można niczego zarzucić (a pamiętajmy, że to dość skomplikowane kawałki!), a i cieszy również bardzo dobra forma wokalisty. Następnie przeskakujemy do 2019 roku, by posłuchać jak Brutality rozsadzał Maryland Death Fest. I choć nagrania lekko przytłumione, to jednak te trzy utwory z debiutu i jeden z "Sea of Ignorance" w ogólnym rozrachunku... miażdżą. Mocarne ryki Reigela ("48 to 52"!), niezwykle precyzyjna sekcja rytmiczna, kapitalnie uzupełniające się gitary w tych bardziej matematycznych fragmentach - czyżby Scott nie przesadzał mówiąc, że to najlepszy skład formacji w jej historii? Do jej formy nie można mieć zastrzeżeń i aż chciałoby się pełnej koncertówki (a może nawet i pierwszego DVD/BD).

Brutality siadało do nad "Sempiternity" z myślą, że będzie to jej pożegnalne wydawnictwo. Po skończeniu prac, usłyszeniu jak to wszystko brzmi lub brzmiało w przypadku utworów w wersjach na żywo... zostawiono jednak otwartą furtkę. Być może pojawi się jeszcze coś sygnowanego tą nazwą. Być może będzie to pełny album lub koncertówka. A być może nie wydarzy się nic. Jeśli jesteście fanami formacji, to sięgnijcie po to wydawnictwo, dziękując Emanzipation Productions za umożliwienie kapeli wydania tego być może ostatniego śpiewu. A jeśli wcześniej z muzą chłopaków do czynienia nie mieliście, to cóż, macie kilka wydawnictw do nadrobienia. Zaczynając oczywiście od debiutu.

Orchestrated Devastation:



Tomasz Michalski / [ 17.02.2024 ]




brak recenzji





Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








Brutality
Sempiternity

Emanzipation Productions - 2022 r.




-/10



brak recenzji



© https://METALSIDE.pl 2000 - 2025 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!