01. Introspection 02. In the Red 03. Dogs of War 04. Severed Angel 05. A New Beginning 06. Wide Awake in Screamland 07. Attachment Unavailable 08. Number 8 09. With Wings Anew 10. Square Hammer (Ghost cover) 11. A Fate Worse Than Death 12. Run and Hyde 13. Bump in the Night 14. Mt. Cyanide 15. Professor Finch
Kwintet Severed Angel, który pochodzi z północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych jest młodym zespołem, ale nie jest to pierwsze doświadczenie w muzykowaniu. Panowie brali lub biorą udział w innych kapelach, jak Timeless Haunt, Project Resurrect, Phoenix Reign, The Nightmare Stage, Immortally Committed, Infinite Spectrum i Tension Rising. Ich wiek również wskazuje na doświadczenie muzyczne. A zatem przyjrzyjmy się, co mogą nam zaproponować tacy muzycy.
Debiutancki album o tym samym tytule zwiera 9 kawałków oraz bonusy w postaci wcześniejszych singli, a także cover zespołu Ghost ("Square Hammer") który jest po prostu poprawnie odegraną wersją oryginału. Severed Angel korzysta z wielu wpływów muzycznych i nie da się zaszufladkować ich dokonań. Ogólnie można stwierdzić, że muzyka prezentuje szeroko rozumiany melodyjny metal, który zawiera bardzo wiele cech różnych gatunków. Począwszy od odrobimy hard rocka i rasowego heavy-power metalu poprzez ponury doom metal i dynamiczny oraz agresywny thrash metal. A skończywszy na wyraźnie eksponowanym symfonicznym metalu ze sporą ilością klawiszowych orkiestracji czy demonicznym i złowieszczym melodyjnym black death metalu. A każdy z tych gatunków może być równocześnie słyszalny nawet w jednym kawałku (np. "A Fate Worse Than Death", "Attachment Unavailable", "Run and Hyde").
Chociaż czasem jest bardziej spokojnie, wręcz balladowo, jak w romantycznym "Severed Angel", który wprowadza lekko baśniowy nastrój z nutą melancholii. Albo "A New Beginning" to wzniosły utwór, również w melancholijnym tonie. Są też tylko balladowe elementy pomiędzy czymś potężniejszym, jak w "With Wings Anew". Z kolei są kawałki bardzo dynamiczne jak np. "Wide Awake in Screamland" albo momentami mroczne, złowieszcze i drapieżne, ciężkie i miażdżące jak "Mt. Cyanide", "Professor Finch" jednak wciąż melodyjne. Severed Angel po mistrzowsku łączy melodię z dynamicznymi i ciężkimi riffami.
Można określić, że muzyka jest bardzo progresywna. Wprawnie łączy ze sobą różne tematy, przeplata je lub nakłada na siebie. Aranżacje są bardzo dynamiczne i zaskakujące. Ciężkie gitarowe riffy współgrają z gitarowo-klawiszowymi melodiami, często wirtuozerskimi. Klawisze również są rozbudowane, czasem równie wirtuozerskie, innym razem orkiestralne lub wprowadzające lekko baśniowy klimat. A wokal? Jego rozpiętość zadziwia! Usłyszymy tutaj monumentalne power metalowe wokalne frazy, dynamiczne thrashowe wrzaskliwe śpiewanie oraz demoniczne screamy i monstrualne growlingi.
Severed Angel jest zespołem tego typu, który tworzy muzykę tak zagęszczoną w tematy, że nie wystarczy jedno przesłuchanie by wyłapać wszystkie jej elementy. Ale to jest bardzo ważne, że ta muzyka nadal łatwo wpada w ucho, jest chwytliwa i porywa. Dlatego co by ktoś nie napisał o tym albumie, to i tak nie zobrazuje całości tej muzyki.