Megadeth należy do najbardziej zasłużonych zespołów w historii metalu. Historia tego zespołu to historia wzlotów i upadków, to historia zespołu, który zawsze był tym drugim najlepszym, ale przede wszystkim zespołu, który stworzył godziny niezapomnianej muzyki. Na przestrzeni blisko 18 lat zespół przeszedł wiele zmian - od agresywnego thrashu, przez amerykański heavy metal aż do rocka, by w końcowy etapie istnienia powrócić do heavy metalu. Przez te lata band wypracował swój własny niepowtarzalny styl charakteryzujący się szybkimi i skomplikowanymi riffami oraz nietuzinkowym wokalem.
Historia Megadeth zaczyna się, gdy w kwietniu 1983 roku z Metallici wyrzucony zostaje gitarzysta Dave Mustaine. W drodze powrotnej do domu postanawia założyć własny zespół. Sama nazwa pochodzi od jednostki miar oznaczającej śmierć miliona osób w wyniku eksplozji nuklearnej, Dave natrafił na nią na ulotce jednego z polityków i uznał, że jest to świetna nazwa dla zespołu grającego ostrą, ciężką muzykę. Wkrótce Mustaine poznaje przypadkiem basistę Davida Ellefsona i gitarzystę Grega Handevidt'a. Pod koniec roku do tej trójki dołącza jako perkusista Lee Raush (wcześniej tę funkcje pełnił okazjonalnie Dijon Carruthers).
Już na początku 1984 roku odbyła się pierwsza mała trasa koncertowa, na czas której dołączył do zespołu Kerry King ze Slayera. Nieługo potem zmienia się perkusista - do zespołu trafia Gar Samuelson. Wkrótce gitarzystą zostaje Chris Poland - przyjaciel Gara z zespołu The New Yorkers. W tym składzie zespół nagrywa swoje pierwsze demo zatytułowane "Last Rites". Zainteresowała się nim niezależna wytwórnia Combat Records, z którą podpisany zostaje kontrakt na trzy płyty.
W połowie 1985 roku światłu dziennemu ukazuje się debiutancki album zatytułowany "Killing Is My Business... And Business Is Good". W trakcie pracy nad nim zwolniony został producent ponieważ muzycy przepuścili połowę pieniędzy od wytwórni na alkohol oraz narkotyki i po prostu nie mieli czym mu zapłacić. W tej sytuacji zmuszeni byli do samodzielnego dokończenia prac, co niestety bardzo niekorzystnie odbiło się na jakości tego nagrania. Od początku zespołowi towarzyszyła maskotka wymyślona przez Dave'a - Vic Rattlehead. Utwór "Skull Beneath The Skin" wyjaśnia jego historię i symbolikę wyglądu. Wkrótce po wydaniu płyty, odchodzi Chris Poland. Zastępuje go Mike Albert, który jednak po trasie koncertowej decyduje się opuścić zespół. Na jego miejsce wraca Poland.
Kolejny rok upływa na pracach na drugim albumem - "Peace Sells... But Who's Buying?", który zostaje wydany w listopadzie, a już w kolejnym roku otrzymuje status platynowej płyty. Dzięki temu sukcesowi na zespół zwróciła uwagę wytwórnia Capitol Records, która odkupiła od Combat prawa do "Peace Sells..." oraz do następnego albumu. Na początku 1987 roku Megadeth po raz pierwszy koncertuje poza USA. W połowie roku z zespołu wyrzucony zostaje Chris Poland a razem z nim odchodzi Gar Samuelson. Tego drugiego szybko zastępuje Chuck Behler, którego Dave znał już wcześniej. Jako gitarzysta na krótko pojawia się Jay Reynolds, ale Dave nie widzi dla niego miejsca w zespole. Ostatecznie do Megadeth trafia Jeff Young. W tym składzie muzycy szybko wchodzą do studia by zarejestrować materiał na kolejną płytę - "So Far, So Good... So What!". Album ukazuje się na początku 1988 roku. W międzyczasie Mustaine pomaga nagrać i produkuje debiutancki album Sanctuary - "Refuge Denied". Zespół wyrusza na trasy koncertowe po Stanach i Europie.
W roku 1989 dalsza przyszłość zespołu stanęła pod znakiem zapytania. Mustaine coraz bardziej uzależnia się od narkotyków. Jeff Young i Chuck Behler zostają wyrzuceni z zespołu, ponieważ nie spełniają wymagań Mustaine'a. Chucka zastępuje dotychczasowy techniczny - Nick Menza. W tym składzie zespół nagrywa tylko jeden utwór - cover "No More Mr. Nice Guy" Alice Coopera na ścieżkę dźwiękową do filmu "Shocker". Wkrótce Mustaine zostaje zatrzymany za jazdę samochodem pod wpływem niedozwolonych substancji (w szpitalu wykryto ich 9) i zmuszony do przejścia przez program odwykowy. Przez cały rok nie odbył się żaden publiczny występ.
Rok 1990 zaczyna się od poszukiwania gitarzysty. Ostatecznie zostaje nim Marty Friedman z Cacophony. Po jednym występie przed publicznością muzycy weszli do studia by zarejestrować materiał na nową płytę. W październiku ukazuje się "Rust In Peace", który na stałe wpisał Megadeth na listę najwybitniejszych metalowych zespołów. Po nagraniu płyty zespół dołącza do trasy "Clash Of The Titans Tour". Na koncertach upłyneła połowa kolejnego roku. W międzyczasie ukazała się kaseta video "Rusted Pieces" zawierająca dotychczasowe teledyski. Na ścieżkę dźwiękową nagrany zostaje utwór "Go To Hell", w którym znalazł się fragment popularnej modlitwy - ten sam którego w tym samym czasie użyła Metallica w "Enter Sandman". Następnie muzycy wchodzą do studia by nagrać następcę "Rust In Peace". "Countdown To Extinction" ukazuje się w lipcu 1992. Album mógł być sporym zaskoczeniem dla fanów, ponieważ utwory które się na nim znalazły były znacznie spokojniejsze i łagodniejsze - to już nie był thrash tylko heavy metal. Niezależnie od przynależności gatunkowej płyta stała na bardzo wysokim poziomie i podobnie jak poprzednia nie miała słabszych utworów. "CTE" okazał się największym komercyjnym sukcesem Megadeth ustępując pod względem popularności jedynie "czarnemu albumowi" Metallici. Zaraz po wydaniu, zespół wyrusza na trasę koncertową, a jesienią ukazuje kaseta z teledyskami "Exposure Of A Dream".
Rok 1993 zaczyna się od kłopotów - przemęczony koncertami i konfliktem z menedżerami Mustaine usiłuje popełnić samobójstwo przedawkowując Walium i przez 8 dni znajduje się w śpiączce. Po miesięcznej przerwie zespół wraca na scenę. W czerwcu Megadeth zagrało koncert z Metallicą w czasie którego Dave ogłosił koniec wojny między zespołami. W tym samym roku muzycy rejestrują jeszcze parę utworów na potrzeby soundtracków. Natomiast 1994 to przede wszystkim praca nad kolejnym albumem. Po wydaniu w październiku "Youthanasia" odbywa się kilka koncertów w Ameryce Południowej. Rok 1995 to przede wszystkim 9-miesięczna trasa koncertowa. W międzyczasie wydana zostaje płyta "Hidden Treasures" zawierająca kawałki nagrane na potrzeby ścieżek dźwiękowych i składanek oraz kaseta video "Evolver: The Making Of Youthanasia".
W 1996 o samym Megadeth było cicho, za to członkowie pracowali nad własnymi projektami - Mustaine utworzył z Lee Vingiem zespół nazwany MD.45 i nagrał album "The Craving", David Ellefson wyprodukował album zespołu Helstar, a Marty Friedman wydał już trzeci solowy album - "True Obsession" - zarówno na tym jak i na poprzednim ("Scenes") na perkusji zagrał Nick Menza. Na początku 1997 David Ellefson wydaje także książkę "Making Music Your Business: A Guide For Young Musicians", ale już w czerwcu wydany zostaje kolejny album Megadeth - "Cryptic Writings" - był to kolejny szok dla fanów - zespół jeszcze bardziej złagodził swoje brzmienie i poszedł w kierunku bardziej melodyjnej muzyki. W trakcie trasy promującej album, zespół po raz pierwszy zagrał w Polsce - w katowickim Spodku.
W 1998 roku zespół koncertuje w ramach Ozzfest. Do skutku nie doszły plany nagrania albumu koncertowego, chociaż materiał został zarejestrowany. Coraz większe stawały się także problemy z Nickiem - Dave już wcześniej liczył się z koniecznością znalezienia nowego perkusisty. Wybór padł na Jimmy'ego DeGrasso, z którym współpracował już wcześniej przy okazji projektu MD.45. Gdy Nick poszedł na operację kolana, Jimmy zastąpił go na kilku koncertach, po czym został już w zespole na stałe. Jesienią w Japoni zostaje wydana EP'ka "Cryptic Sounds: No Voices In Your Head" zawierająca instrumentalne wersje utworów z "Cryptic Writings". Następnie muzycy rozpoczęli pracę na kolejnym Longplayem. W lipcu zespół zagrał na Woodstock '99, a około miesiąc później ukazał się "Risk" - album jakiego jeszcze 3 lata wcześniej nikt by się po Megadeth nie spodziewał. Płyta choć naprawdę dobra, z najlepszym wokalem (Dave brał lekcje śpiewu) z metalem nie miała prawie nic wspólnego - to nic więcej niż dobry rock z gitarami zredukowanymi do roli tła. Capitol Records chciało nawet wydać ten album nie jako Megadeth, tylko Dave Mustaine, na co jednak Dave się nie zgodził i skończyło się jedynie na zmianie loga na wyglądające mniej agresywnie. W trakcie produkcji albumu zaczął się także konflikt z Martym Friedmanem, który chciał grać muzykę jeszcze bardziej popową i stracił zainteresowanie metalem. Czary goryczy dopełnił fakt, że bez informowania go zmieniona została jedna z jego solówek. Marty pozostał jeszcze do końca roku, ale w styczniu ostatecznie został zastąpiony przez Ala Pitrelli z Savatage, którego Jimmy DeGrasso znał z czasów gdy obaj grali w zespole Alice Coopera.
Od tej chwili zaczęło się coraz głośniej mówić o powrocie do korzeni i do ciężkiego grania. Nie podobało się to jednak wytwórni Capitol Records co nasiliło pogłębiający się konflikt na linii zespół - wytwórnia. Mimo, że Megadeth nagrało kompletny materiał na ostatnią płytę dla tej wytwórni, na "Capitol Punishment" znalazły się tylko dwa nowe kawałki, a resztę ścieżek wypełniły największe hity. Po wywiązaniu się z kontraktu, Megadeth związało się z Sanctuary Records, która wykupiła też prawa do materiału pierwotnie nagranego z myślą o "Capitol Punishment". Niektóre z tych utworów zostały zedytowane, nagrano też kilka nowych i tak powstał album "The World Needs A Hero" wydany w maju 2001. Już na pierwszy rzut oka widać, że jest to próba powrotu do cięższej muzyki - powrócono do starego loga, a na przód okładki powrócił Vic, który ostatnio był tam na "Rust In Peace". Pod względem stylu jaki muzycy zaprezentowali płyta mogłaby być następcą dla "Youthanasia", czyli nie tyle powrotem do korzeni co po prostu powrotem do metalu. Po wydaniu albumu zespół wyrusza w trasę konertową po świecie (m.in. także w Polsce). Planowane jest także nagranie albumu koncertowego w Argentynie jednak po wydarzeniach z 11 września muzycy decydują, że materiał zostanie zarejestrowany w Stanach na ostatnich dwóch koncertach w Arizonie (jak się miało później okazać były to ostatnie występy zespołu w ogóle). W 2001 ukazuje się także DVD "Megadeth: VH1 Behind The Music" zawierające wypowiedzi członków zespołu oraz ludzi związanych z nim.
Na początku 2002 roku wydana zostaje zremasterowana wersja "Killing Is My Business... And Business Is Good!", a niedługo po niej album koncertowy - "Rude Awakening". 3 kwietnia 2002 Megadeth oficjalnie przestaje istnieć. W wydanym oświadczeniu Mustaine informuje, że w wyniku uszkodzenia nerwów nie jest w stanie grać dłużej na gitarze i rozwiązuje zespół. Al Pitrelli w jednym z wywiadów wyjawia, że rehabilitacja powinna potrwać około roku. Tymczasem muzycy rozchodzą się, każdy w swoją stronę. We wrześniu ukazuje się album "Still Alive... And Well?" zawierający 6 niewydanych wcześniej utworów koncertowych oraz 6 kawałków z "The World Needs A Hero". Rok po rozpadzie Megadeth, Mustaine daje krótki występ na benefisie zmarłego przyjaciela, a wkrótce potem pojawia się oświadczenie, że Dave dzięki pomyślnej rehabilitacji powrócił do zdrowia, podpisał umowę z producentem gitar - ESP i pracuje nad solowym albumem, który ma się ukazać w 2004 roku. Jednocześnie zaprzeczył jakoby miał zamiar reaktywować Megadeth.
W listopadzie wydana zostaje płyta DVD-Audio "Peace Sells... But Who's Buying?" z dźwiękiem w systemie surround i z różnymi dodatkami.
Rok 2004 okazał się rokiem powrotu Megadeth! Dave Mustaine jednak nie mógł żyć bez muzyki i triumfalnie powrócił z nową płytą "The System Has Failed" sygnowaną nazwą... Megadeth. Nie potwierdziły się wcześniejsze informacje o tym, że będzie to solowy projekt Dave. W nagraniu tego albumu udział wzięli: Mustaine, Chris Poland (gitara), który w latach 1984-1987 był członkiem Megadeth, Jimmy Sloas - bass i Vinnie Colaiuta - drums
W 2007 roku ukazał się kolejny album, który otrzymał tytuł "United Abominations". Megadeth już na dobre powróciło do grania thrash metalu i zaprezentowało nowy skład. Obok Mustaine pojawili się basista James Lomenzo i bracia Glover (znani z Eidolon): gitarzysta Glen i perkusista Shawn. W tym samym roku Megadeth prezentuje koncertowe wydawnictwo "That One Night: Live In Buenos Aires", które ukazało się w wersji CD i DVD.
Rok 2009 przynosi płytę "Endgame" i tradycyjnie zmianę w składzie. Zespól opuścił Glen Dover, a jego miejsce zajął Chris Broderick z Jag Panzer. Płyta zbiera bardzo dobre recenzja i umacnia zespół w szufladce thrash metal.
W 2010 roku sporo się dzieje w obozie Megadeth. Do składu powrócił basista... David Ellefson. Zespół świętuje 20-to lecie albumu "Rust In Peace" trasą koncertową, gdzie odgrywa album w całości. Materiał został zarejestrowany i ukazał się jak CD i DVD pod tytułem "Rust In Peace Live"
Ponadto doszło do wspólnych koncertów "The Big Four", czyli zespołów Anthrax, Slayer, Megadeth i Metallica. 16 czerwca taki zestaw zawitał do Polski! Ostatni wspólny występ w Sofii został zarejestrowany i ukazał się pod tytułem "The Big Four: Live From Sofia, Bulgaria" jako zestaw 2 DVD i 5 CD. Megadeth tutaj nie odegrało całej płyty "Rust In Peace".
Kolejna płyta Megadeth ukazała się w 2011 roku. Nowy album otrzymał tytuł "Th1rt3en" i jak łatwo się domyśleć jest to 13 pozycja w dyskografii tego zespołu.
W 2013 roku premierę ma kolejny album studyjny Megadeth. Nowe dzieło otrzymało tytuł "Super Collider" i przyniosło fanom sporo rozczarowania, gdyż Megadeth ponownie zaprezentował lżejsze oblicze swojej muzyki.
Pod koniec 2014 roku zespół opuszczają: gitarzysta Chris Broderick i perkusista Shawn Drover. Wśród fanów rozpoczęły się spekulacje o tym kto zastąpi tych muzyków. Oczywiście największym "poparciem" cieszy się opcja powrotu do klasycznego składu. Czy tak się stanie i do Megadeth powrócą Nick Menza i Marty Friedman? Odpowiedź poznamy w 2015 roku.
Niestety fani nie doczekali się tego klasycznego składu, gdyż nowym gitarzystą został Kiko Loureiro z zespołu Angra. W takim składzie zespół rozpoczął prace nad kolejnym albumem, który otrzymał tytuł "Dystopia i ukazał się w styczniu 2016 roku. Partie bębnów nagrał na nim Chris Adler z zespołu Lamb of God. A nowym stałym perkusistą został Dirk Verbeuren.
22 maja 2016 roku to czarny dzień dla fanów Megadeth, gdyż tego dnia zmarł Nick Menza. Były perkusista Megadeth zmarł z powodu niewydolności serca w nocy w czasie koncertowania w klubie "The Baked Potato" w Los Angeles ze swoim zespołem OHM.
W maju 2021 roku Dave Mustaine wywalił z zespołu swojego wieloletniego przyjaciela - Davida Ellefsona. Było to pokłosie afery, która rozpętała się kilka tygodni wcześniej, kiedy do sieci trafiły fragmenty prywatnego, dość pikantnego video-chatu muzyka z pewną (podejrzewano, iż niepełnoletnią) młodą kobietą. I choć wszystko odbyło się za obopólna zgodą i było w pełni legalne, to Dave'a Mustaine'a to nie przekonało i lider szybko zakończył współpracę z basistą. Na razie w zespole pozostał wakat na tej pozycji, a koncertowo Megadeth wspierał James LoMenzo, który spędził w Megadeth lata 2006-2010.
Finalnie James dostał stały angaż w 2022 roku. We wrześniu tego roku swoją premierę ma album "The Sick, the Dying... and the Dead!" na którym partie basu nagrał Steve DiGiorgio.
Bio: Szczepan
DYSKOGRAFIA:
1985 - Killing Is My Business
1986 - Peace Sells... But Who's Buying?
1988 - So Far, So Good... So What?
1990 - Rust In Peace
1992 - Countdown To Extinction
1994 - Youthanasia
1995 - Hidden Treasures
1997 - Cryptic Writings
1999 - Risk
2000 - Capitol Punishment
2001 - The World Needs A Hero
2002 - Rude Awakening
2004 - The System Has Failed
2006 - United Abominations
2007 - That One Night: Live In Buenos Aires
2009 - Endgame
2010 - Rust In Peace Live
2011 - Th1rt3en
2013 - Super Collider
2016 - Dystopia
2022 - The Sick, the Dying... and the Dead!
|