Zespół Accept powstał w 1971 (w Solingen, Niemcy) w składzie: Udo Dirkschneider (wokal), Jörg Fischer (gitara), Wolf Hoffman (gitara), Peter Baltes (bass) i Frank Friedrich (perkusja).
W roku 1978 ukazuje się debiutancki album zespołu, zatytułowany "Accept", który zawiera solidną dawkę heavy rockowego rock'n'rolla. Rok później następuje zmiana za perkusją, grupę opuszcza Frank Friedrich, a na jego miejscu, na długie lata, pojawia się Stefan Kaufmann.
W roku 1980 ukazuje się druga płyta zespołu "I'm A Rebel", która jest utrzymana w klimatach albumu debiutanckiego. Na wyróżnienie na pewno zasługuje utwór tytułowy, swoisty hymn buntowników.
Rok 1981 to płyta "Breaker", która jest albumem przełomowym w karierze zespołu. Accept zaczyna grać heavy metalowo, a tym samym zrywa z hard rockiem. Cięższe gitary, sekcja rytmiczna napędzająca całość, metaliczne brzmienie i wokalista Udo, człowiek o niepozornej posturze, który obdarzony jest głosem z charakterystyczną chrypką - to cechy rozpoznawalne zespołu. Można powiedzieć, że ten album jest zapowiedzią tego, co wydarzy się w przyszłych latach. Z tego albumu utwory takie jak: "Starlight", "Breaker", "Son Of A Bitch" nie dają łatwo zapomnieć o sobie.
Czwartą płytą jest "Restless And Wild", wydana w 1982 roku, która jest pełna metalowych riffów, solówek i energii, a całość jest utrzymana w stylistyce poprzedniego krążka. Muzycznie Accept przebił dotychczasowe wydawnictwa, a album jest uznawany za jeden z lepszych w historii zespołu. Utwory takie jak: "Fast As A Shark", "Princess Of The Dawn", czy tytułowy "Restless And Wild" uzyskały status klasyków.
Zaledwie rok po tym krążku na światło dzienne wychodzi "Balls To The Wall" i jest to kontynuacja tego, co mamy na poprzednim krążku: moc, melodia i energia. Wiele osób uznaję tą płytę za najlepszą w historii zespołu, można powiedzieć, że jest to klasyczna płyta Accept, taka kwintesencja tego, co najlepsze. Nie sposób się z tym nie zgodzić, bo utwory takie jak: "Balls To The Wall", "Head Over Heels", "London Leatherboys", czy "Turn Me On" potwierdzają to w 100%. Zresztą tak na prawdę to trudno o jakiś słabszy numer na tej płycie. Na ten jeden album następuje zmiana gitarzysty: odchodzi Jörg Fischer, a pojawia się Hermann Frank.
W tym samym roku ukazują się dwie płyty składankowe "Best Of" i "Midnight Highway", a w roku 1984 kolejna składanka "Hungry Years".
W roku 1985 ukazuje się krążek "Kaizoku-Ban". Jest to zapis live, a koncert odbywa się w Kraju Kwitnącej Wiśni. Mamy tutaj niespełna 30 minut muzyki i 6 utworów, a w zespole ponownie jest Jörg Fischer,
W tym samym roku wychodzi kolejny album studyjny o tytule "Metal Heart", jest to wciąż Accept na najwyższym poziomie, chociaż można znaleźć ciut słabsze kompozycję. Jednak wszystko rekompensuje utwór tytułowy z genialną solówką, która jest cytatem z utworu "Für Elize" Ludwiga von Beethovena.
Zespól nie zwalnia tempa i już w roku 1986 wydaje kolejny świetny krążek "Russian Roulette", i ponownie mamy to, co w Accept jest najlepsze: szybkie i ostre riffy, świetne solówki, pełno tu Acceptowej melodyjności, energii i mocy. A utwory "Monster Man", "T.V. War", "Aiming High", "Walking In The Shadow", czy "Russian Roulette" są klasą same dla siebie.
Także w tym roku wychodzi kolejna składanka spod szyldu Accept o tytule "A Compliation Of The Best Of Balls To The Wall / Restless And Wild" Po tym krążku zespół przeżywa ciężkie chwile, gdyż grupę opuszcza charyzmatyczny wokalista Dirkschneider (zakłada własny zespół U.D.O.) i gitarzysta Jörg Fischer (tym razem już definitywnie). Nowym wokalistą zostaje David Reece, a gitarzystą Jim Stacey.
W takim oto składzie w 1989 roku ukazuje się album "Eat The Heat". Wiadomo, że zmiany w składzie, to i zmiany w muzyce, która trochę zatraciła ze swojego acceptowego feelingu. Oczywiście nie jest to zły album, ale trochę inny, zdecydowanie brakuje gitar, które znamy z poprzednich krążków. No i Reece to zupełnie inny wokalista niż Udo. Wyróżnić można z tego albumu takie kompozycje jak: "X-T-C", "Hellhammer", "D-Train".
W 1990 roku fani dostają koncertowy "Staying A Life" w oryginalnym składzie: Dirkschneider, Fischer, Hoffman, Baltes, Kaufmann. Koncert jest z Japonii (Osaka) i został zarejestrowany podczas "Metal Heart Tour". Zespół jest w wyśmienitej formie i prezentuje wszystko to, co najlepsze w swojej dyskografii.
A w roku następnym mamy kolejną składankę o tytule "The Collection".
Rok 1992 to powrót Udo do macierzy i nowa płyta, która otrzymała tytuł "Objection Overruled". Trzeba przyznać, że jest to powrót do najlepszych dokonań zespołu, utwory "Slaves To Metal", "Protectors Of Terror", czy tytułowy "Objection Overruled" to niezłe acceptowe killery. Zespół powrócił do swojego klasycznego grania i serwuje to, co najlepiej potrafi, czyli szybkie riffy, bardzo melodyjne solówki, dużo energii, no i Udo w wysokiej formie.
"Death Row" wychodzi w 1994 roku i mamy tutaj lekką, ale znaczącą zmianę stylu grania, ponieważ krążek ten różni się od tego, co było na poprzednich płytach. Mamy więcej ostrych riffów, sporo ciężkości, a muzyka stała się taka bardziej precyzyjna i drapieżna. Oczywiście wciąż jest to Accept w pełni tego słowa znaczeniu, Udo rządzi wokalnie, Hoffman odgrywa niezłe solówki, a wszystko podparte jest znaną już sekcją rytmiczną. Jednak zostało to podane ciut inaczej, bardziej technicznie i z większą mocą. Jest to zarazem najdłuższy krążek studyjny, bo trwa ponad 71 minut. Ciężko jest na tej płycie znaleźć jakieś słabsze elementy, a na wyróżnienie na pewno zasługują: "Sodom & Gomorra", "Guns 'R' Us", "Death Row", czy też "Stone Evil", który jest ukłonem w stronę wcześniejszych dokonań grupy.
Rok 1995 przynosi kolejne dwie płyty z serii składanek: "No Substitutes" i "Steel Glove".
Po dwóch kolejnych latach od wydania poprzedniej płyty studyjnej, światło dzienne ujrzał "Predator", a nowym członkiem w grupie okazał się perkusista Michael Cartellone. Niestety Accept, powiedzmy sobie to szczerze, opuścił loty i ten krążek nie zachwyca. Oczywiście jest tutaj kilka niezłych kompozycji ("Crucified", "Run Throught The Night", "Hard Attack"), ale niestety są też takie gorsze ("Primitive", "Predator").
Niestety jest to ostatni krążek studyjny Accept, gdyż zespół rozpadł się, Dirkschneider kontynuuje swoją metalową drogę z zespołem U.D.O., a gitarzysta Wolf Hoffman skoncentrował się na karierze solowej.
Jeszcze w 1997 roku otrzymujemy pożegnalny prezent od Accept, a jest nim koncertowy krążek "All Areas - Worldwide" (wydany w następnym roku także jako "The Final Chapter"), który zawiera przekrój przez twórczość zespołu.
Jeszcze w 2002 roku wychodzi ostatnie wydawnictwo z szyldem Accept, ale jest to niestety tylko EP'ka, na której jest japoński bonus do płyty "Objection Overruled" utwór "Rich & Famous", wersja demo "Breaker" i akustyczna wersja "Writing On The Wall". W późniejszych latach były czynione próby reaktywowania tego zasłużonego dla muzyki metalowej zespołu, ale niestety spełzły na niczym. Także w tej chwili temat Accept jest zamknięty.
I w ten oto sposób, po prawie trzydziestu latach, dobiega końca wspaniała kariera tego wspaniałego zespołu, po którym pozostało 11 albumów studyjnych, 3 wspaniałe krążki koncertowe i kilkanaście niezapomnianych kompozycji...
Już po napisaniu tego opracowania dobiegła mnie informacja, że w 2005 roku Accept jednak podniesie się jak Feniks z popiołów i zagra na kilku letnich festiwalach. Reaktywacji dokonali: Udo Dirkschneider, Wolf Hoffman i Peter Baltes. Jeszcze nie wiadomo czy Stefan Kaufmann i Jörg Fischer zdecydują się na dołączenie do kolegów.
Wszystko potoczyło się po myśli fanów i Accept koncertował w oryginalnym składzie na europejskich festiwalach, oraz w Japonii. Po tej mini trasie były prowadzone rozmowy w sprawie reaktywacji zespołu, jednak za sprawą Udo Dirkschneidera temat upadł.
Jak się okazało nie na długi czas, gdyż w 2009 roku powrócono do tego tematu i reaktywacja stała się faktem. Niestety Udo nie dał się przekonać do tej wizji i nowym głosem Accept został Mark Tornillo. Zespół skomponował materiał na nową płytę i na początku 2010 roku podpisał kontrakt z Nuclear Blast Records.
Album "Blood Of The Nations" ukazał się pod koniec sierpnia i był to powrót w wielkim stylu. Accept w najwyższej formie i w wielu podsumowaniach płyta osiągnęła status "Album Roku 2010" - w pełni zasłużenie zresztą. Zespół wyruszył na światową trasę i zawitał również do Polski.
W kwietniu 2012 roku ukazał się kolejny album studyjny, który otrzymał tytuł "Stalingrad". Accept na tym krążku potwierdził swoją wyborną formę i udowodnił, iż kolejny powrót z zaświatów to nie był jednorazowy kaprys.
Accept nie zwalnia tempa i w 2014 roku przyszykował kolejną (trzecią po powrocie) płytę studyjną. Fani nie zawiedli się, bo "Blind Rage" to album na wysokim poziomie. Ale u Accept to jest przecież stan stały.
Pod koniec 2014 roku zespół opuścili: perkusista Stefan Schwarzmann i gitarzysta Herman Frank. W ich miejsce zostali zatrudnieni: perkusista Christopher Williams i gitarzysta Uwe Lulis.
Na początku roku 2017 premierę ma koncertówka zatytułowana "Restless And Live (Blind Rage - Live in Europe 2015)", którą zarejestrowano podczas koncertów w Europie. A latem zapowiedziano premierę kolejnego studyjnego albumu, który otrzymał tytuł "Rise Of The Chaos".
We wrześniu 2018 roku Wolf Hoffmann podczas wywiadu z The Foundry, powiedział iż zespół już pracuje nad nową płytą, ale będąc obecnie w trasie, nie mogli się nad tym skupić tak jak powinni. Zapowiedział, że po zakończeniu trasy "wezmą się do roboty". 23 listopada 2018 roku zespół wypuścił kolejną koncertówkę, tym razem z rodzinnej ziemi, zatytułowaną "Symphonic Terror - Live at Wacken 2017". Niecały tydzień później, grupę opuścił Peter Baltes, tym samym sprawiając, że Wolf Hoffmann zostaje jedynym oryginalnym, nadal grającym członkiem zespołu.
Podczas występu na 70000 Tons of Metal 2019, za basem stanął Danny Silvestri, który zastępował Baltesa już podczas Wacken Open Air 2017. Jeszcze w kwietniu tego samego roku ogłoszono permanentne zastępstwo na tym stanowisku - Martina Motnika. 19 kwietnia, trzy dni po owym ogłoszeniu, Accept wypuszcza singlową 7" "Life's a Bitch". W listopadzie zespół ogłasza kolejną nowinę. Dotychczasowy koncertowy członek zespołu, Philip Shouse, dołącza do Accept.
W styczniu 2021 roku swoją premierę ma album "Too Mean to Die". A na nim zespół niczym nie zaskoczył swoich fanów, ale nie można powiedzieć, że ta płyta rozczarowała w jakikolwiek sposób. Podobna sytuacja ma miejsce w pod koniec kwietnie 2024 roku - album zatytułowany "Humanoid" to 100% Accept w Accept.
Bio: Gumbyy
DYSKOGRAFIA:
1979 - Accept
1980 - I'm A Rebel
1981 - Breaker
1982 - Restless And Wild
1983 - Balls To The Wall
1985 - Metal Heart
1986 - Russian Roulette
1989 - Eat The Heat
1990 - Staying A Life
1993 - Objection Overruled
1994 - Death Row
1996 - Predator
1997 - All Areas - Worldwide Live
2010 - Blood Of The Nations
2012 - Stalingrad
2014 - Blind Rage
2017 - Restless And Live
2017 - Rise Of The Chaos
2018 - Symphonic Terror - Live at Wacken 2017
2021 - Too Mean to Die
2024 - Humanoid
|