Szumnie zapowiadany film dokumentalny "The Invisible Force" trafił 6 maja na platformę YouTube. Skupia się on na zaangażowaniu holenderskiej formacji Within Temptation (czy raczej: jej wokalistki) w pomoc zaatakowanej przez Rosję Ukrainie. Zespół we wszystkich notkach prasowych obiecywał mocną rzecz: intymny i emocjonalny wgląd w życie kapeli w momencie, który miał kluczowe znaczenie zarówno dla jej kariery, jak i dla całego świata. Efekt końcowy wciska w fotel, czy może z dużej, marketingowej chmury mały deszcz?

Przyznam się, że oglądając zapowiedź filmu spodziewałem się czegoś na kształt "Scream for Me Sarajevo". Punkt wyjścia był bardzo podobny, ale jednak efekt końcowy wyszedł zgoła inny. Film Tarika Hodžica to trwająca ponad dwie godziny opowieść o szalonym koncercie w jeszcze bardziej szalonych czasach. "The Invisible Force" to bardziej krótkie podsumowanie pewnych aktywności Within Temptation niż pełnoprawny "dokument". Dostajemy szybki, nieprzekraczający granicy 25 minut filmik, jakby skrojony pod algorytmy platformy YouTube. Nie za długi, za krótki - taki sam w sam raz, by wylądować na stronie głównej i nie odstraszyć metrażem. O czym trzeba pamiętać: przeznaczony głównie dla tych fanów zespołu, którzy śledzą go w mediach społecznościowych. Tutaj nie ma bowiem żadnej ekspozycji: nie poznajemy historii kapeli, poglądów jej liderki, czy nawet szczegółów samego konfliktu. Twórcy domniemają, że o pewnych rzeczach wiemy i siedzimy na Facebooku, Insta oraz X. Takie podejście twórców nastręcza wiele problemów. Największym jest to, że bardzo dużą ilość osób czeka mozolne googlowanie - w końcu tutaj nic jest wyjaśniane.

Przykładów takich wątków, które powinny zostać pociągnięte dalej, które powinny doczekać się rozszerzenia jest mnóstwo. Dla przykładu: poznajemy zespół Blind8, który podobno gra metalcore. I podobno jest dobry. To "podobno" staje się słowem-kluczem, ponieważ nie dostajemy żadnego fragmentu jego twórczości, urywka teledysku czy występu na żywo. Holenderska kapela staje na głowie, by wyrwać Ukraińców na support, ale w sumie nie wiemy dlaczego właśnie ich, a nie kogoś innego. Dopiero na samym końcu dostajemy dosłownie trwającą parę sekund "próbkę". Nie poznajemy również szczegółów samej drogi prowadzącej do Amsterdamu - tych wszystkich przeszkód, które trzeba było pokonać. Sharon w schronie ćwiczy pewien wyjątkowy numer? Oczywiście nie poznajemy jego historii. Sami musimy poszukać newsów, w których dowiemy się dlaczego jest to singiel ważny dla zespołu. Within Temptation sugeruje, że zrobił więcej niż inni? Brawo, ale co to dokładnie oznacza? Dostajemy urywki jakiegoś programu, czy koncertu, na którym Sharon mówi o trwającej wojnie, ale w sumie nic z tego nie wynika. Legendarny Pink Floyd wypuścił singla z wokalistą ukraińskiego BoomBox, Tony Butler (ex-Big Country) na nowym albumie krzyczał, by Rosja oddała Ukrainie wolność - czym różni się to od działalności Within Temptation? Nie wiemy, ponieważ została ona zredukowana do kilkunastosekundowego kolażu.

"The Invisible Force" sprawia wrażenie dłuższej zapowiedzi, wyciętego fragmentu większego filmu. Filmu potencjalnie ciekawego, ponieważ mamy sporą ilość fragmentów, które aż proszą się o rozwinięcie (jak np. wizyta Sharon na zbombardowanym lotnisku). Tyle że tego filmu, który powstaje w naszej głowie ostatecznie nie ma. Jest to bardzo rozczarowujące, szczególnie biorąc pod uwagę status Within Temptation. To nie jest jakaś undergroundowa kapela, tylko czołówka europejskiego grania, a jednak ostateczny efekt jej pracy wcale nie jest lepszy niż niejednego "jutubera" (tu wspomnę chociażby kapitalne materiały Maćka Karbowskiego z Tides from Nebula). Boli też fakt, że pomimo tak ważnego tematu i tak ważnego przesłania nie zdecydowano się na demonetyzację filmu. Jeśli więc nie używacie żadnego blokera reklam, to szykujcie się na festiwal żenady. Rosja bombarduje szpital dziecięcy? No to może wypadałoby kupić krem do opalania? W końcu pogoda coraz lepsza! Nadchodzi emocjonalny finał, w którym Sharon wykona singla, dzieląc się ze umęczoną społecznością mocą muzyki? Toż to najlepszy czas na to, by sięgnąć po mleczną czekoladę! Ktoś z zespołu naprawdę powinien to przemyśleć, ponieważ a) zarabianie na czymś takim źle wygląda i b) reklamy bardzo mocno rozmywają przekaz całości.

"The Invisible Force" to bardziej "filmik" niż "film". To byłby całkiem interesujący dodatek do działu bonusów na jakimś wydawnictwie DVD/BD. Jako coś samodzielnego już się jednak nie broni: jest za krótki, a większość wątków została odhaczona "po łebkach". Jeśli trafi na niego ktoś, kto nie zna Within Temptation, to dowie się tylko tyle, że jest taki zespół, wspiera on Ukrainę i był w Kijowie. I tyle. To przykład niewykorzystanego potencjału. To coś, co mogło trzymać za mordę, a o czym ostatecznie zapomnimy następnego dnia. Niestety.

Premiera: 06.05.2025 roku.
Wydawca: Within Temptation.