1. I Rot Inside
2. Blood Breed
3. Red Sands
4. The Ascent
5. Intravenous Black
6. We Are The Hunt
7. Promise Of Carnage
8. Warspite



Zespół Loathing poznałem przy okazji recenzji ich EP'ki z 2012 roku. Muzyka zawarta na tym wydawnictwie dosyć mocno przypadła mi do gustu. Na końcu tamtej recki napisałem: "ja na pewno zapamiętam tę nazwę i sprawdzę w przyszłości kolejny materiał napisany przez Loathing". Chłopaki niecnie to wykorzystali (hehe) i podesłali swoją debiutancką płytę.

"We Are The Hunt" to 8 nowych kompozycji i niespełna 31 minut muzyki. Dosyć krótko, ale jak wiadomo nie liczy się ilość, tylko jakość, a w tym przypadku to drugie jest na pierwszym miejscu. Po dobrze przyjętej EP'ce chłopaki na pewno mieli lekką presję przy okazji szykowania debiutu. Z drugiej strony takie "pochwały" też mobilizują do intensywniejszego działania, co w efekcie końcowym wychodzi na plus.

I tak jest w przypadku Loathing - zespół rozwinął skrzydła i spokojnie broni się swoją muzyką. Na "We Are The Hunt" mamy kontynuację grania znanego mi z EP'ki. Dla mnie te dwa materiały brzmią bardzo jednorodnie i nie zdziwiłbym się gdyby okazało się, iż te utwory powstawały w zbliżonym czasie. Muzycy cały czas "pływają" jeśli chodzi o dobór środków przekazu. Mamy tutaj niesamowicie udaną mieszankę wielu gatunków. Zaczynając od death metalu, poprzez thrash, doom i black. W tym temacie nic u Loathing się nie zmieniło.

Dosyć swobodne kombinowanie w poszczególnych kompozycjach, płynne przejścia pomiędzy stylistykami i świetne kompozycje. To takie pierwsze skojarzenia podczas słuchania tej płyty. Pochwalić trzeba jeszcze świetną produkcję i miks. Naprawdę słucham tego krążka z olbrzymią przyjemnością. Gitary "chodzą" pierwszorzędnie, nieźle do pieca dokładają bębny, a i bas ma swoje "do powiedzenia". Wokalnie też dobrze - sporo urozmaiconych linii wokalnych od growli do bardziej czystych zaśpiewów.

Hmm... tak chwalę i chwalę... więc czas trochę ponarzekać. Po pierwsze Primo materiał jest... za krótki. Fakt, że lepiej dać 30 minut dobrej muzy, niż na siłę wciskać dwa kolejne numery, żeby tylko było więcej. Po drugie Primo... utwór tytułowy. Kurczę, no jakoś mi on specjalnie nie siedzi. Chyba poprzez lekko inne wokale. Według mnie nie jest w pełni reprezentatywny jeśli chodzi o całość materiału zawartego na tej płycie. No i po trzecie Primo... a nie ma już co wymyślać na siłę.

Chłopaki z Loathing przygotowali całkiem dobry materiał. "We Are The Hunt" to kawał solidnego grania. Niebanalnego, intrygującego i ze sporym ładunkiem emocjonalnym. EP'ka jako przystawka była smakowita, a danie główne nie rozczarowało. Powiem więcej - smakuje wybornie, bo to jest bardzo dobra płyta. Heh... to żeby tradycji stało się zadość napiszę z pełną odpowiedzialnością: na pewno sprawdzę kolejny materiał od Loathing.

I Rot Inside:



Piotr "gumbyy" Legieć / [ 26.03.2015 ]







Nick:  



E-mail:  



Treść komentarza:  



Suma 2 i 3 =








Loathing
We Are The Hunt

Loathing - 2014 r.




7/10




© https://www.METALSIDE.pl 2000 - 2024 r.
Nie używaj żadnych materiałów z tej strony bez zgody autorów!